poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Na placu zabaw

 Wykorzystując nie uwagę deszczu poszliśmy z kuzynem i Nastką
(w asyście dorosłych) na plac zabaw. 
Nastka pierwszy raz się bujała,
robiła z ciocią Beatą zdjęcia.
 
 A ja, ponoć wdając sie w tatę zjeżdżałem z największej zjeżdżalni 
i przechodziłem po sznurkowym tunelu.


 Nie było łatwo, ale dałem rade,
 celem był zjazd po zjeżdzalni. 
 

A o to i nasza cała trójka. 

Brak komentarzy: