niedziela, 31 sierpnia 2014

Miniatury zamków w Chełmnie

 Po drugim śniadaniu czas przyszedł na podbój zamków. 

 Zamek krzyżacki w Grudziądzu.

 Zamek w Papowie Biskupim.

 - Nie chciałabym układać tych pięknych dachówek.

 Zamek w Toruniu.


 Ławeczka zakochanych i prababcia z prawnukami.

 A tu już lody na rynku.
Ostatnie wakacyjne lody - były smaczne... 


Śmiech to zdrowie


sobota, 16 sierpnia 2014

Jarmark Dominikański

 Kilka dni temu udaliśmy się silną grupą na Jarmark,
a właściwie do Muzeum Morskiego w Gdańsku.


Wcześniej jednak skosztowaliśmy kawy i ciastek nad Motławą. 

 Córki z tatusiami :D

 W muzeum było fajniee....

 Zdalnie sterowane statki wszystkim się podobały.

 Nastka uczy się przeładunku,

 a tu Aleks przy pomocy wskazówek taty ładuje kontenery.

A mama? 
No cóż, szuka zatopionego skarbu.

 Droga do domu też nie była nudna. 
Przejazd SKM-ką to wielkie wyzwanie
(podróżnicy skm-kami wiedzą o czym mówię).



tak się kibicuje!


poniedziałek, 11 sierpnia 2014

w Dino Parku :D


 Byliśmy dzisiaj z Viki, Nastką i Antosiem w Dino Parku, 
oczywiście w towarzystwie rodziców, dziadka Stasia i dziadka Leszka.

 Spacer rozpoczęliśmy do spotkania z małym triceratopsem. 
Był przyjaźnie nastawiony. 


 Kolejne dinozaury także dość fotogeniczne.

 Wiedziały jak się zachować przed kamerami.

 Ciekawe kto ma większe zęby ;D

 Z dziadkiem przy brachiozaurze. 

 A tu tata pokazywał mi gdzie mieszkamy.

 Obowiązkowo trzeba było przywitać się z Ti-rexem.
 I udało mi się przejechać na kucu. 
Nie wiem czy ktoś zauważył, ale jadę jak indianin.

 Spacer zakończyliśmy obiadem.

Frytki były pyszneeeeee..... :D

niedziela, 3 sierpnia 2014

ciasto dla taty

 Dwaj pomocnicy dzielnie ozdabiali ciasto dla taty.


Nie każdy owoc trafił do ciasta, ale i tak wystarczyło.

Efekt siedzi w lodówce.