niedziela, 5 lipca 2015

niedzielne południe nad jeziorkiem

 Wywrotka dzielnie przygotowywała nam plażę pod zabawę. 

 Nastka weszła wujkowi prawie na głowę, by lepiej widzieć nierówności,
a później był czas na drugie śniadanie.


Chwilka na sprawdzenie wyporności kół 
i dawaj do wody.

 Mama prawie jak modelka.



Woda nie za ciepła ale mokra. 

Brak komentarzy: