piątek, 22 listopada 2013

urodzinowo u dziadka

 Idąc na urodziny nie można zapomnieć o prezencie. 
Najlepiej jak widać z czerwoną kokardą.

 Ciasto obowiązkowo trzeba skosztować.
(Nastka pomaga babci przy krojeniu słodyczy).


A tu ... chyba nie trzeba komentować.
Seniorka rodu w męskim towarzystwie (trzech pokoleń facetów).
 Oj wujek - orientuj się, nam tu zaschło w gardle.

A tu ja, no i oczywiście dziadek. 
Musiałem mu pomóc dmuchać bo chyba nie dał by rady.

Tort był dobry - jeśli ktoś pyta.

Brak komentarzy: