czwartek, 17 stycznia 2013

nowa fryzura



Byłem wczoraj z tatą i babcią u fryzjera. 
Pani mnie tak ładnie zagadywała, że nawet nie spostrzegłem, 
że włosy mam ostrzyżone.
Może następnym razem też nie będzie tak źle. 
ps. tata też był dzielni ;)

1 komentarz:

Unknown pisze...

Karol nadal chyba jeszcze pod wpływem emocji a Aleksander jak zawsze bosko