Odwiedziliśmy kolejny park dinozaurów.
Obowiązkowe focie z dinusiami.
Zabłąkany mamut - może to kuzyn Mańka mamuta.
Na placu zabaw znajdował się mały dinozaur.
Próbowaliśmy go nakarmić kamyczkiem, ale niestety miał zamkniętą buzię.
Więc wsadziliśmy mu kamyczek do nosa.
W Sabatówce mama i Olek przygotowywali się do halloween.
Olek próbował odlecieć na miotle
a tata dosiąść smoka.
Niestety ... żadna próba się nie powiodła,
trzeba było wracać samochodem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz