sobota, 22 lutego 2014

Bal gdynia dzieciom :D

 Bal Księżniczek i rycerzy na gdyńskiej Arenie rozpoczął się z wielkim hukiem. 
Na bal zaproszeni zostali bardzo znakomici ludzie: 
rycerze, księżniczki, czarodzieje, jaskiniowcy 
ale także smoki i przeróżne inne zwierzęta.

Spotkanie dużego smoka z małym smokiem :D 
Ciekawe, który jest straszniejszy? 
 
 Tato, Tato a tam Aleks zamienia się w zionącego ogniem smoka! -
Nastka - biedronka miała jedną z lepszych miejscówek na rękach u taty.

 Smok Aleks.

 Trochę rodzinnie, smok nie miał czasu na zdjęcia 

 bo siedział w bańce mydlanej

 i w papierowej karocy.

Wśród przeróżnych rycerzy spotkaliśmy Julka.

 A to co za zwierze?

Ostatnie pożegnanie z trzygłowym smokiem i czas do domu.

niedziela, 16 lutego 2014

Na wystawie

 Byliśmy dzisiaj oglądnąć wystawę makiet kolejek w ETC. 
Radość Aleksa była nieograniczona.

 Mamę zachwyciły pięknie dopracowane drobne elementy.


 Pan obsługujący domkowo :)


Nastce też się podobało,
 choć trudno jej było wytłumaczyć, że nie może niczego dotykać.

środa, 12 lutego 2014

smok i owieczka

 Mamie trochę zajęło stworzenie smoka, ale efekt wart zachodu. 

 Przód 

 Tył - bo ogon musi być. 

Tak się straszy - WAAAAA
 
- Część owieczko, uważaj na mój ogon. 

 Owieczka z bliska. 

Nie zawsze smok musi zjeść owieczkę. 

piątek, 7 lutego 2014

Na urodzinach Gracjana

 Tylko raz w życiu obchodzi się DRUGIE urodziny, 
więc musiało być to efektowne wydarzenie.
Była hophycalnia trampolinowa
i piłeczkowa.
Starszaki (mam tutaj na myśli mojego brata i solenizanta)
korzystały z mini tyrolki. 
- Ponoć jestem za mała.
 A tata mógł...

 W przerwie była kawa i ciastko.
 Ja natomiast dobrze bawiłam się wśród piłeczek. 
Mamo, mamo - wolisz jedną czy dwie Anastazje?

 Brat pokazał mi jak się zjeżdża.
Później próbowałam siama.

 Obowiązkowo - był wyścig. 
Dawaj wujek - dasz radę!

Mi też dali choć na chwilkę usiąść za kółkiem.
Co za emocje. 

Podsumowaniem zabawy była rundka pociągiem. 

Wszystkiego najlepszego!